Minister zdrowia: jest szansa na pierwsze szczepionki już po świętach
- Jeżeli przed świętami zapadnie decyzja o dopuszczeniu szczepionki na koronawirusa, to jest szansa, że pierwsza ich tura, ok. 10 tys. sztuk, pojawi się u nas tuż po świętach. Jesteśmy już przygotowani, aby je rozdystrybuować - mówił na konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski.
2020-12-17, 16:39
- Jest szansa, że tuż po świętach w Polsce pojawią się pierwsze szczepionki na COVID-19 - mówi minister zdrowia Adam Niedzielski
- 21 grudnia Europejska Agencja Leków wyda opinię o szczepionce Pfizer/BioNTech
- Minister Niedzielski mówi, że jeśli ta opinia będzie pozytywna, tuż po świętach do Polski może trafić pierwsza transza - około 10 tysięcy szczepionek. Mają być przekazane do szpitali, które w największym stopniu walczą z koronawirusem
- Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen opowiada się za tym, by szczepienia w całej Unii zaczęły się między 27 a 29 grudnia
Powiązany Artykuł
Główny doradca ds. COVID-19 ostrzega: nie jesteśmy w stanie zejść do rozsądnego poziomu epidemii
"Jesteśmy przygotowani, by to rozdystrybuować"
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poinformowała w czwartek, że szczepienia przeciw COVID-19 zaczną się w Unii Europejskiej 27, 28 i 29 grudnia. Minister zdrowia w kontekście tej zapowiedzi został zapytany podczas konferencji prasowej, czy Polska jest gotowa, by już 27 grudnia rozpocząć szczepienia.
Adam Niedzielski zapewnił, że strona polska jest w bieżącym kontakcie z Europejską Agencją Leków. Jak wskazał, mamy tam "swojego przedstawiciela", który już kilka dni temu informował, że istnieje szansa, by posiedzenie agencji, która ma zdecydować o dopuszczeniu szczepionki firmy Pfizer, zostało przeniesione z 29 na 21 grudnia.
Posłuchaj
- Jesteśmy już przygotowani do tego, aby to rozdystrybuować do tych szpitali, które w największym stopniu uczestniczą w walce z COVID-19 - oświadczył minister. - Mamy już te szpitale wytypowane, ta praca została wykonana przez wojewodów i NFZ - dodał.
REKLAMA
KE przyspieszy proces decyzyjny
Rzecznik Komisji Europejskiej Eric Mamer podczas czwartkowej konferencji prasowej doprecyzował, że realizacja zapowiedzi von der Leyen zależy od pozytywnej rekomendacji Europejskiej Agencji Leków (EMA) oraz dopuszczenia szczepionki na rynek przez KE.
Czytaj także:
- "Wszystko zależy od tego, jaką sytuację będziemy mieli po feriach". Szef GIS o wizji nowego lockdownu
- "Szansa na powrót do normalności". Filip Kaczyński o szczepionce na koronawirusa
EMA zapowiedziała, że w poniedziałek 21 grudnia zbierze się panel ekspertów w celu oceny szczepionki przeciwko COVID-19, wyprodukowanej przez amerykańską firmę Pfizer i jej niemieckiego partnera, spółkę BioNTech.
EMA poinformowała, że w przypadku wydania pozytywnej decyzji KE przyspieszy proces decyzyjny w celu przyznania pozwolenia na dopuszczenie do obrotu we wszystkich państwach UE i Europejskiego Obszaru Gospodarczego. EMA zajmuje się wydawaniem zaleceń dotyczących leków, jednak ostateczne słowo w sprawie zatwierdzenia danej substancji ma KE i zazwyczaj postępuje ona zgodnie z zaleceniami agencji.
mbl
REKLAMA
REKLAMA